Koniec z dzikimi lokatorami w domach wakacyjnych? Nowe przepisy przyspieszą eksmisje

Termin "ocupas" pochodzi od hiszpańskiego słowa “ocupación”, oznaczającego zajęcie przestrzeni. Odnosi się zarówno do samego zjawiska, jak i do osób dopuszczających się nielegalnego wtargnięcia i zasiedlenia nieruchomości. Choć problem często budzi niepokój, zwłaszcza wśród inwestorów zagranicznych, skala zjawiska bywa wyolbrzymiana przez media. Według hiszpańskich danych w 2023 roku odnotowano 15 tysięcy przypadków nielegalnego zajęcia nieruchomości – przy populacji kraju wynoszącej 49 milionów.

– Pytanie o tzw. ocupas pojawia się niemal przy każdej pierwszej rozmowie z nowymi klientami. To zjawisko bardzo medialne, większość inwestorów o nim słyszała i chciałaby dowiedzieć się więcej. Skala problemu nie zasługuje jednak na tak duże zainteresowanie mediów, jakim się cieszy – zauważa Tatiana Pękala z Dream Property Marbella, polskiego biura nieruchomości działającego w Hiszpanii.

W praktyce temat dzikich lokatorów nie wpływa istotnie na decyzje zakupowe Polaków, którzy od pięciu lat systematycznie zwiększają swoje zaangażowanie inwestycyjne na Półwyspie Iberyjskim.

– Jeszcze żaden z naszych klientów nie zrezygnował z zakupu wymarzonej nieruchomości ze strachu przed dzikimi lokatorami. Zwykle po wyjaśnieniu, na czym polega to zjawisko, wskazujemy również rozwiązania, które chronią właścicieli nieruchomości – dodaje Tatiana Pękala.

Aby uniknąć nielegalnego zajęcia nieruchomości, warto wdrożyć kilka podstawowych środków ostrożności: regularnie odwiedzać dom lub mieszkanie, zamontować systemy zabezpieczeń takie jak alarmy, monitoring, kraty czy rolety antywłamaniowe. Często zaleca się również powierzenie nieruchomości zaufanemu zarządcy podczas nieobecności właściciela. Dodatkową ochronę mogą zapewnić odpowiednie polisy ubezpieczeniowe, które obejmują wsparcie prawne i pokrycie kosztów związanych z odzyskaniem nieruchomości.

Po latach starań hiszpańskich partii opozycyjnych udało się przeforsować zmiany legislacyjne, które mają skuteczniej przeciwdziałać zjawisku ocupas. 15 lutego 2025 r. hiszpański parlament (Congreso) przyjął ustawę przyspieszającą rozpatrywanie spraw związanych z nielegalnym zajęciem mieszkań i domów. Zgodnie z nowym prawem sprawy tego typu będą rozpatrywane w trybie przyspieszonym, w ciągu 15 dni od złożenia doniesienia. To duże ułatwienie dla właścicieli, którzy dotychczas często czekali na eksmisję miesiącami, a nawet latami. Nowe przepisy wejdą w życie 3 kwietnia 2025 roku.

– Wprowadzenie w życie nowego prawa powinno przyczynić się do zmarginalizowania problemu oraz stworzenia przyjaznych i bezpiecznych warunków do inwestowania w hiszpańskie nieruchomości – podsumowuje Tatiana Pękala.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź RegioDom codziennie. Obserwuj RegioDom.pl!