Ceny deweloperskie mają być jawne. Konsultacje zakończone

Minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz poinformowała o zakończeniu konsultacji społecznych dotyczących projektu ustawy o jawności cen deweloperskich. Projekt ten ma na celu wprowadzenie większej przejrzystości na rynku nieruchomości, co jest kluczowe dla ochrony interesów konsumentów.

„Dlatego ustawa o jawności cen deweloperskich ma sens. Skończyliśmy konsultacje społeczne projektu - w tym tygodniu przedstawię z nich raport. A potem działamy w Sejmie. I nie wyobrażam sobie żeby jakiś klub zagłosował za deweloperami, a przeciw ludziom!” - podała we wpisie na platformie "X" Pełczyńska-Nałęcz.

Projekt ustawy przewiduje m.in. obowiązek prowadzenia przez deweloperów stron internetowych, na których będą publikowane ceny za metr kwadratowy oferowanych lokali. Ma to na celu zwiększenie transparentności i umożliwienie klientom porównania ofert różnych deweloperów.

Podczas konsultacji ujawniono istotne rozbieżności cenowe na rynku nieruchomości. Przykładowo, w jednym z badań przeprowadzonych we Wrocławiu, różnice w ofertach cenowych na to samo mieszkanie sięgały 2,6 tys. zł za metr kwadratowy.

„Przez ostatnie dwa miesiące wysłaliśmy 10 osób do biura znanego dewelopera we Wrocławiu, każda pytała o cenę tego samego mieszkania (X7C, ok. 100 m kw.). Efekt? Rozbieżność ofert na poziomie 2,6 tys. za m kw.!” - przekazał cytowany przez szefową resortu użytkownik.

Badanie wykazało, że na lepsze oferty mogli liczyć ci, którzy podważali wartość mieszkania i wyrażali obawy dotyczące korekty cen. Takie praktyki pokazują, jak ważne jest wprowadzenie regulacji, które ujednolicą i upublicznią ceny ofertowe.

Projekt ustawy zyskał poparcie Polskiego Związku Firm Deweloperskich (PZFD), który dostrzega korzyści płynące z większej przejrzystości rynku. Dyrektor PZFD, Bartosz Guss, podkreślił, że ujawnianie cen sprzyja budowaniu zaufania między deweloperami a klientami.

„Uważamy, że przejrzystość rynku sprzyja budowaniu zaufania i ułatwia klientom podejmowanie świadomych decyzji. Dlatego już teraz rekomendujemy firmom zrzeszonym w Związku podawanie cen w ogłoszeniach” - przekazał PAP.

Jednakże, jak zauważył Guss, wciąż brakuje rządowego portalu, który prezentowałby rzeczywiste ceny transakcyjne, co mogłoby jeszcze bardziej ułatwić klientom podejmowanie decyzji zakupowych.

Pomimo poparcia dla projektu ustawy, istnieją pewne wyzwania związane z jego wdrożeniem. Jednym z nich jest różnorodność czynników wpływających na ostateczną cenę mieszkania, takich jak rabaty, promocje czy indywidualne negocjacje.

„Nie wiadomo, czy podane wyceny odnoszą się do cen ofertowych, czy są efektem indywidualnych negocjacji. Rabaty i promocje są dziś powszechną praktyką rynkową, a ich wysokość zależy od wielu czynników – m.in. sposobu finansowania zakupu, wybranego harmonogramu płatności, czy decyzji o zakupie dodatkowego miejsca postojowego lub komórki lokatorskiej. Deweloperzy, podobnie jak firmy w innych branżach, mogą również oferować dodatkowe upusty w określonych momentach – na przykład w ramach działań wspierających realizację celów sprzedażowych” - zaznaczył Guss.

Projekt ustawy o jawności cen deweloperskich jest ważnym krokiem w kierunku zwiększenia przejrzystości rynku nieruchomości w Polsce.

Źródło: PAP