Metraż to nie wybór, a konieczność. Finanse stawiają pod ścianą

Dwupokojowe mieszkanie o powierzchni 31–50 mkw., kupione na kredyt i najlepiej za mniej niż 400 tys. zł – tak wygląda statystycznie pierwsza nieruchomość w życiu, której zakup planuje Polak. Jak wynika z badania przeprowadzonego wśród użytkowników portalu Nieruchomosci-online.pl, najczęstszym powodem, dla którego Polacy zmieniają miejsce zamieszkania, jest zakup pierwszej nieruchomości – taką motywacją kieruje się 28% osób poszukujących nieruchomości.

W 2025 r. kolejnymi najczęstszymi powodami przeprowadzek są:

• konieczność zmiany lokalizacji (20%),

• poszukiwanie większego mieszkania (16%),

• zmiana mieszkania na dom (14%),

• poszukiwanie mniejszego metrażu (8%).

Jak wynika z badania Nieruchomosci-online.pl, spośród osób planujących zakup pierwszej w życiu nieruchomości, 61% celuje w mieszkanie, 33% w dom, a 6% w działkę.

Osoby, które są zdecydowane na mieszkanie, najczęściej poszukują lokalu dwupokojowego (46%) lub trzypokojowego (36%) o powierzchni 31–50 mkw. (51%) lub 51–70 mkw. (37%).

– Przeważają mieszkania dwupokojowe do 50 mkw., chociaż trzeba podkreślić, że grono osób rozglądających się na start za większym metrażem też jest niemałe – mówi Rafał Bieńkowski z Nieruchomosci-online.pl. – Niestety, można jednak założyć, że plany części osób zostaną brutalnie zweryfikowane przez życie. Niektórzy będą mogli pozwolić sobie tylko na kawalerkę, chociaż na etapie wstępnych planów o zakupie mieszkania jednopokojowego mówiło nam tylko 7% badanych. To tylko potwierdza, że najmniejsze metraże najczęściej nie są wyborem, lecz koniecznością, bo ktoś finansowo stoi pod ścianą.

Osoby, które chciałyby mieć od razu dom jako pierwszą w życiu nieruchomość, najczęściej poszukują takiego o powierzchni 71–100 mkw. (42%). Kolejne najczęściej wymieniane metraże to 101–150 mkw. (34%) oraz – co ciekawe – do 70 mkw. (15%).

– Przeważają domy o małym metrażu, tańsze w utrzymaniu. Wśród osób celujących w dom jako swoją pierwszą nieruchomość sporą popularnością cieszy się więc m.in. zabudowa szeregowa, której jest coraz więcej na rynku. Są to zarówno segmenty bardzo kompaktowe, piętrowe, jak i składające się z dwóch niezależnych mieszkań. Dla wielu osób taka nieruchomość to kompromis pomiędzy typowym mieszkaniem w bloku a drogim domem jednorodzinnym – zauważa ekspert.

Co ważne, osoby planujące zakup pierwszej nieruchomości raczej nie zamykają się na rynek wtórny lub deweloperski. 56% uczestników badania rozważa zarówno jedną, jak i drugą opcję.

Na rynek kupna wchodzimy często z bardzo ograniczonym budżetem. Na swoją pierwszą nieruchomość najczęściej planujemy wydać 251–400 tys. zł (37%) lub do 250 tys. zł (27%). Widełki wynoszące 401–600 tys. zł bierze pod uwagę tylko 18% badanych.

Badanie pokazuje też, w jaki sposób zamierzamy sfinansować zakup swojej pierwszej nieruchomości. 40% osób planuje zaciągnąć kredyt hipoteczny i zapewnić tylko wymagany wkład własny, 25% chce jedynie dobrać kredyt do posiadanej gotówki, a 25% chce kupić wyłącznie za gotówkę. Pozostałe 10% osób jeszcze nie wie, jak sfinansuje zakup swojej pierwszej nieruchomości w życiu.