Ten kraj wyprzedził konkurencję w Europie. Inwestorzy dobrze wiedzą dlaczego

Hiszpania przyciąga nie tylko pogodą i kuchnią, lecz także stabilnym wzrostem gospodarczym oraz poczuciem bezpieczeństwa. Potwierdza to najnowszy European Lifestyle Report 2025 opracowany przez Knight Frank, który analizuje, jak destynacje premium konkurują o zamożnych inwestorów z całego świata. Wśród liderów zestawienia znalazła się właśnie Hiszpania.

W rankingu Knight Frank kraj ten uplasował się w ścisłej europejskiej czołówce – obok Monako, Szwajcarii, Włoch i Portugalii. Żadne z tych państw nie może jednak pochwalić się równie bogatą różnorodnością regionów: od tętniących życiem metropolii, przez nadmorskie kurorty, po malownicze wyspy. To właśnie ta geograficzna i kulturowa mozaika daje Hiszpanii wyraźną przewagę konkurencyjną.

Po pandemicznym odpływie z dużych miast ponownie rośnie zainteresowanie życiem w dynamicznych, świetnie skomunikowanych i kulturalnych ośrodkach. W zestawieniu Knight Frank wyróżniły się aż dwie hiszpańskie metropolie – Madryt i Barcelona. W rankingu europejskich miast pod względem stylu życia Madryt zajął trzecie miejsce z oceną 6,76, a Barcelona uplasowała się tuż za nim, na piątej pozycji (6,13).

Ceny nieruchomości w segmencie premium w obu miastach rosną w stabilnym tempie – Madryt odnotował wzrost o 6,4 proc., a Barcelona o 2 proc. w skali roku. Prognozy na 2026 rok wskazują na dalszy, zrównoważony rozwój obu rynków.

Majorka i Ibiza zajmują wysokie, piąte miejsce wśród europejskich destynacji pozamiejskich, które łączą naturalne piękno z całorocznym stylem życia. Wyspy przyciągają nie tylko turystów, lecz także stałych rezydentów. Ich atutami są ograniczona podaż, wyjątkowe walory krajobrazowe oraz rozwinięty ekosystem jachtingowy, wellness i gastronomii premium.

Marbella – ikona Costa del Sol – po raz kolejny potwierdza swoją pozycję jako jedno z najatrakcyjniejszych miejsc do życia i inwestowania nad Morzem Śródziemnym. Miasto oferuje międzynarodowe szkoły, doskonałą infrastrukturę, pola golfowe, szybki dojazd do lotniska w Maladze oraz silną społeczność ekspatów. Wzrost cen nieruchomości o 5,7 proc. rok do roku w drugim kwartale bieżącego roku potwierdza równowagę między popytem a podażą w segmencie premium.

– Hiszpania wciąż pozostaje jednym z najbardziej konkurencyjnych rynków luksusowych nieruchomości w Europie. Śródziemnomorski klimat, gwarancja pięknej pogody, hiszpańska swoboda, stabilna gospodarka i perspektywy dalszego rozwoju co roku przyciągają nie tylko turystów, ale i coraz szersze grono inwestorów, poszukujących w tej lokalizacji nieruchomości – podkreśla Tatiana Pękala, właścicielka Dream Property Marbella, polskiego biura obrotu nieruchomościami w Hiszpanii.

Zamożni inwestorzy coraz częściej poszukują nowych kierunków lokowania kapitału poza granicami swoich krajów. W dobie globalnych napięć kluczowym kryterium stają się stabilność polityczna i niskie ryzyko konfliktów zbrojnych. Hiszpania, łącząc bezpieczeństwo, wysoką jakość życia i różnorodne możliwości inwestycyjne, doskonale odpowiada na te oczekiwania.

– Wielu inwestorów zwraca dziś szczególną uwagę na bezpieczeństwo. W czasach globalnej niepewności i narastających konfliktów priorytetem staje się znalezienie destynacji położonej możliwie jak najdalej od ognisk kryzysowych – zauważa Tatiana Pękala.

Rosnące znaczenie zyskują również kwestie środowiskowe. Dla nabywców liczy się już nie tylko widok z tarasu, lecz także efektywność energetyczna budynku, obecność instalacji fotowoltaicznych czy rozwiązania sprzyjające racjonalnemu gospodarowaniu wodą. Hiszpania, umiejętnie łącząc tradycję z nowoczesnością i zrównoważonym rozwojem, konsekwentnie umacnia swoją pozycję jako jeden z najatrakcyjniejszych kierunków dla globalnych inwestorów.