Właściciele nie są już tacy pewni. Rynek najmu zmienia zasady

Rynek najmu mieszkań w listopadzie wszedł w typowy zimowy półsen sezonowy, charakterystyczny dla końca roku. W największych miastach oferta mieszkań na wynajem skurczyła się, ale jednocześnie w większości z nich stawki czynszu są niższe niż rok temu. Eksperci portalu GetHome.pl zalecają najemcom poszukiwanie lokum właśnie teraz, ponieważ właściciele są skłonni do negocjacji, aby nie dopuścić do pustostanu.

– Wielu właścicieli woli skorygować oczekiwania czynszowe niż ryzykować kilkumiesięczny pustostan. Ten mechanizm sezonowy powtarza się co roku, ale w tym sezonie dodatkowym czynnikiem jest słabszy popyt – wyjaśnia Marek Wielgo, ekspert GetHome.pl.

Najintensywniejszy okres w roku, związany z początkiem roku akademickiego, już za nami. Do lutego popyt na mieszkania będzie stopniowo malał, podobnie jak podaż dostępnych lokali. Dane przeszukiwarki nieruchomości Adradar pokazują, że w listopadzie oferta mieszkań spadła o 11% w Łodzi (ok. 2,5 tys.), 7% w Gdańsku (ok. 3,9 tys.), 6% w Poznaniu (ok. 2,9 tys.), 4% we Wrocławiu (ok. 5,1 tys.), 3% w Krakowie (ok. 6,2 tys.) i 1% w Warszawie (ok. 14,6 tys.), a w Katowicach pozostała niezmieniona (ok. 2,1 tys.).

W ujęciu rok do roku sytuacja jest nieco inna: w pięciu z siedmiu metropolii – Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu i Katowicach – oferowanych jest więcej mieszkań niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Jednak liczba poszukujących maleje w tym sezonie, a w skali całego kraju ogłoszenia wycofane, czyli wynajęte, spadły w listopadzie aż o 25%.

– Zimowy spadek aktywności to naturalny etap cyklu, ale w tym roku najemcy mają więcej argumentów niż zwykle. Kto potrafi negocjować, może w grudniu i styczniu znaleźć mieszkanie w dobrej lokalizacji za rozsądniejszą cenę – komentuje Marek Wielgo, ekspert portalu GetHome.pl.

Kurczący się popyt i rosnące koszty utrzymania mieszkań sprawiają, że wielu właścicieli decyduje się na obniżki oczekiwanych stawek czynszu, aby lokum nie stało puste. Presja spadkowa jest najbardziej widoczna w Warszawie, gdzie mediana czynszu spadła w listopadzie o 5% do ok. 4,2 tys. zł. W Poznaniu mediana obniżyła się o 4% do 2,5 tys. zł, natomiast w Krakowie (3 tys. zł), Gdańsku (3 tys. zł) i Wrocławiu (2,8 tys. zł) nie odnotowano zmian.

Z kolei w Łodzi mediana wzrosła o 5% do 2,1 tys. zł, a w Katowicach o 2% do ok. 2,2 tys. zł. Zmiany mediany czynszów wynikają głównie ze struktury ofertowej, czyli pojawienia się tańszych mieszkań w Warszawie i Poznaniu lub wynajęcia najtańszych lokali w Łodzi i Katowicach.

– Zimowy spadek aktywności to naturalny etap cyklu, ale w tym roku najemcy mają więcej argumentów niż zwykle. Kto potrafi negocjować, może w grudniu i styczniu znaleźć mieszkanie w dobrej lokalizacji za rozsądniejszą cenę – dodaje Marek Wielgo, ekspert portalu GetHome.pl.

Listopad przyniósł mniejszą podaż mieszkań i niższe czynsze w większości miast, co stwarza okazję dla osób poszukujących lokalu. Właściciele, którym dotychczas nie udało się znaleźć najemców, są skłonni do negocjacji. Zimowe miesiące mogą więc być idealnym momentem, aby znaleźć mieszkanie w dobrej lokalizacji, a jednocześnie skorzystać z korzystnych warunków finansowych.