Spis treści
Projekt „Podziemna tarcza”
W 2019 r. wojewoda mazowiecki nałożył na spółkę Metro Warszawskie obowiązek realizacji zadań na rzecz obronności państwa. Decyzja ta została niedawno zmieniona przez obecnego wojewodę. Obecnie wchodzą w życie rozporządzenia pozwalające na wyznaczanie miejsc schronienia w Warszawie. Prezydent Rafał Trzaskowski zapowiada, że metro, po demilitaryzacji, stanie się kluczowym elementem infrastruktury ochronnej.
– Wchodzą w życie rozporządzenia, które pozwalają nam wyznaczać miejsca schronienia, ale również została podjęta decyzja w sprawie metra warszawskiego. Po jego demilitaryzacji będzie ono mogło stać się miejscem schronienia. Rozpoczynamy projekt „Podziemna tarcza” – wyjaśnia Trzaskowski.
Przygotowanie do sytuacji kryzysowych
Miasto planuje wspólnie ze strażą pożarną przystosować stacje metra jako schronienia dla ponad 100 tysięcy osób. Nawet jeśli budowa nowych schronów zajmuje wiele lat, metro może stać się tymczasowym schronieniem dla mieszkańców stolicy. Dodatkowo Rafał Trzaskowski podkreśla, że:
– Będziemy też wykorzystywać tzw. pustki technologiczne w obrębie metra na magazyny niezbędne w sytuacjach kryzysowych, np. łóżek polowych, wody pitnej, koców.
Współpraca z rządem ma przyspieszyć przygotowania do szybkiego udostępnienia infrastruktury w sytuacjach kryzysowych.
– Dzięki współpracy z rządem będziemy mogli przygotowywać te miejsca i zadbać, żeby ta infrastruktura, która będzie chronić warszawiaków w sytuacjach kryzysowych, była jak najszybciej gotowa – dodaje prezydent.
Rozwój infrastruktury metra
Rafał Trzaskowski wskazuje także na znaczenie metra w kontekście planowanych negocjacji z Unią Europejską na temat finansowania.
– Również będziemy to uwzględniać przy budowie nowych stacji metra. Będziemy ten argument uwzględniać także przy negocjacjach z Unią Europejską, że dalsze finansowanie metra w Warszawie ma sens nie tylko ze względu na kwestie komunikacji publicznej i jej rozwoju, ale także ze względu na to, że są to miejsca, które mogą pełnić funkcję miejsc schronienia, a które nie potrzebują dużych nakładów i które można przystosować relatywnie szybko – podkreśla Trzaskowski.
Warszawskie metro obecnie składa się z dwóch linii, M1 i M2, które razem mają łączną długość około 41,5 kilometra. Planowane jest uwzględnienie funkcji schronienia także podczas budowy nowych stacji, co ma być ważnym argumentem w negocjacjach o finansowanie infrastruktury miejskiej ze środków europejskich.
Źródło: PAP
