Spis treści
PRS: co to tak naprawdę oznacza?
Jeszcze do niedawna w Polsce mało kto o tym słyszał, dziś zyskuje coraz większą popularność – szczególnie wśród osób szukających przewidywalnych i komfortowych warunków wynajmu. Mowa o rynku PRS, czyli najmie instytucjonalnym. W 2024 roku w ramach tej formuły oddano do użytku niemal 6 tysięcy mieszkań, a prognozy wskazują, że to dopiero początek zmian, które mogą odmienić polski rynek mieszkaniowy.
Czym właściwie jest PRS? To skrót od angielskiego Private Rented Sector, czyli prywatnego sektora najmu zarządzanego przez wyspecjalizowane firmy, a nie osoby fizyczne. Zamiast wynajmować mieszkanie od prywatnego właściciela, lokator podpisuje umowę z profesjonalnym operatorem. Takie rozwiązanie – popularne od lat na Zachodzie – dopiero od niedawna zdobywa w Polsce uznanie. Przyciąga przejrzystością zasad, wyższym standardem i usługami dodatkowymi, których trudno szukać w typowej ofercie najmu.
Dynamiczny wzrost rynku PRS
Jeszcze kilka lat temu rynek najmu instytucjonalnego w Polsce pozostawał niemal niezauważalny. Tymczasem według danych ekspertów JLL, na koniec 2024 roku w Polsce funkcjonowało już ponad 22,3 tys. lokali PRS – to aż o 36 proc. więcej niż rok wcześniej. Co istotne, aż 26 proc. tej liczby stanowią mieszkania, które wprowadzone zostały do użytku w samym tylko 2024 roku.
W minionym roku ukończono 28 projektów deweloperskich, które łącznie dostarczyły niemal 6 tys. nowych lokali. Na rok 2025 inwestorzy zapowiadają oddanie kolejnych 5,7 tys. mieszkań, a prognozy JLL wskazują, że w ciągu najbliższych trzech lat liczba lokali PRS może wzrosnąć do ponad 35 tys.
– Rynek PRS w Polsce nadal znajduje się w fazie rozwoju i w porównaniu do Europy Zachodniej wciąż stanowi margines całego rynku. Mimo to jego wzrost jest systematyczny i od kilku lat utrzymuje się na stabilnie rosnącej trajektorii. PRS odpowiada na potrzeby najemców, którzy oczekują większej przewidywalności, jakości i profesjonalnej obsługi. To segment, który powoli, ale konsekwentnie buduje swoją pozycję i już zmienia sposób, w jaki myślimy o najmie długoterminowym. Zainteresowanie inwestorów i liczba nowych projektów wskazują, że to dopiero początek szerszych zmian strukturalnych – mówi Radosław Politowski, Regionalny Manager Sprzedaży LifeSpot.
Stabilność i jakość przyciągają najemców
Dynamiczny rozwój PRS to nie wynik przypadku, lecz reakcja na realne wyzwania rynku mieszkaniowego. Wysokie ceny nieruchomości oraz ograniczony dostęp do kredytów sprawiają, że coraz więcej osób poszukuje alternatywy dla zakupu mieszkania – i coraz częściej znajduje ją w najmie instytucjonalnym.

Z analizy Avison Young „Sektor PRS w Polsce” wynika, że choć początkowo oferta PRS kierowana była głównie do młodych pracujących osób w wieku 25–35 lat, w tym obcokrajowców relokujących się do Polski, to obecnie profil najemcy znacząco się rozszerzył. Wzrost inflacji i kosztów finansowania spowodował, że PRS przyciąga również osoby starsze, singli i rodziny poszukujące stabilności i wysokiego standardu życia.
– To właśnie stabilność, czyli długoterminowe umowy, przewidywalny standard mieszkań i dodatkowe usługi, tj. serwis techniczny w cenie sprawiają, że PRS przyciąga do siebie coraz szerszą grupę najemców. Nie muszą się oni martwić np. o niespodzianki od właściciela – typu nagłe kontrole czy wypowiedzenie umowy – podkreśla Radosław Politowski z LifeSpot. – Coraz więcej osób wybiera najem instytucjonalny, bo daje on spokój i przewidywalność – wiesz dokładnie, za co płacisz i czego możesz się spodziewać w dłuższej perspektywie. PRS reprezentuje tym samym górny segment rynku najmu w Polsce, charakteryzujący się zazwyczaj wyższym standardem niż przeciętna oferta rynkowa. To model dobrze znany na Zachodzie, jednak w Polsce nadal jest swoistą niszą znajdującą się wciąż w fazie kształtowania – dodaje.
Czy PRS pomoże rozwiązać problem deficytu mieszkaniowego?
Eksperci JLL przewidują, że do 2029 roku liczba lokali PRS w Polsce może przekroczyć 50 tysięcy. Taki wzrost – ponad dwukrotny względem obecnej liczby – świadczy o rosnącym zapotrzebowaniu na mieszkania na wynajem oraz potencjale, jaki inwestorzy dostrzegają w tym segmencie.
W najbliższych latach PRS może odegrać istotną rolę nie tylko jako alternatywa dla zakupu nieruchomości, lecz także jako element wpływający na strukturalne zmiany w całym sektorze mieszkaniowym.
– Rynek najmu instytucjonalnego w niedalekiej przyszłości może wpływać na zmniejszanie deficytu mieszkaniowego oraz przyczynić się do dywersyfikacji sektora mieszkaniowego w Polsce, oferując alternatywę dla tradycyjnego modelu własności mieszkania, zwiększając dostępność lokali na wynajem o stabilnym standardzie i jednocześnie stymulując rozwój nowoczesnej infrastruktury mieszkaniowej dostosowanej do zmieniających się potrzeb społeczeństwa – podsumowuje Radosław Politowski.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź RegioDom codziennie. Obserwuj RegioDom.pl!