https://e-budownictwo.pl
reklama

Kredytowy boom trwa. Codziennie ponad 1800 Polaków składa wniosek o „hipotekę”

Małgorzata Czuba-Skarzyńska
Ponad 1810 osób dziennie – tylu potencjalnych kredytobiorców składało we wrześniu 2025 roku wnioski o „hipoteki”, jak wynika z najnowszych danych BIK. To nieco lepszy wynik niż w sierpniu, kiedy liczba dziennych wniosków była o około 50 niższa.
Ponad 1810 osób dziennie – tylu potencjalnych kredytobiorców składało we wrześniu 2025 roku wnioski o „hipoteki”, jak wynika z najnowszych danych BIK. To nieco lepszy wynik niż w sierpniu, kiedy liczba dziennych wniosków była o około 50 niższa. fot. 123rf
We wrześniu o kredyt mieszkaniowy zawnioskowało niemal 40 tysięcy osób – wynika z danych BIK. Oznacza to, że każdego dnia roboczego do banków trafiało średnio ponad 1810 nowych wniosków. Popyt na kredyty jest dziś o ponad 40% wyższy niż przed rokiem i ponad czterokrotnie wyższy niż w 2022 roku, gdy dostęp do finansowania był mocno ograniczony. Łatwiejszy dostęp do kredytów oraz szeroka oferta rynkowa sprawiają, że Polacy coraz częściej mogą pozwolić sobie na zakup większych lub lepiej położonych mieszkań.

Spis treści

Prawie 40 tysięcy wniosków w dłuższym wrześniu

Warto analizować liczbę wniosków w przeliczeniu na dzień roboczy – liczba dni, w których otwarte są oddziały banków, wpływa bowiem na miesięczny wynik. We wrześniu placówki działały przez 22 dni, podczas gdy w sierpniu jedynie przez 20.

Bartosz Turek, analityk rynku nieruchomości

Z danych BIK wynika, że o kredyt mieszkaniowy zawnioskowało we wrześniu niemal 40 tysięcy osób, czyli o ponad 13% więcej niż miesiąc wcześniej. Większość tej poprawy (około 10 punktów procentowych) wynika właśnie z większej liczby dni roboczych. Po uwzględnieniu tego czynnika realny wzrost popytu na kredyty wyniósł zaledwie kilka procent. W porównaniu z wrześniem ubiegłego roku liczba wnioskodawców wzrosła jednak aż o jedną trzecią.

Jeśli trend się utrzyma, w październiku BIK ponownie odnotuje wynik na poziomie co najmniej 40 tysięcy wniosków – tym razem sprzyjać będzie 23 dni robocze.

Łatwiejszy dostęp do kredytów

Różnice wynikające z kalendarza bledną jednak w zestawieniu z wyraźną poprawą dostępności finansowania. We wrześniu br. popyt na kredyty był o ponad 42% wyższy niż rok wcześniej. Co więcej, wyniki te są zbliżone do okresu funkcjonowania programu „Bezpieczny Kredyt 2%” – najhojniejszego w historii wsparcia dla kupujących mieszkania.

Bartosz Turek, analityk rynku nieruchomości

W porównaniu z 2022 rokiem, gdy banki mocno zaostrzyły politykę kredytową, obecny popyt jest ponad czterokrotnie wyższy. W ciągu zaledwie trzech lat rynek przeszedł drogę od „zakręconych kurek z kredytami” do sytuacji, w której finansowanie – choć nadal kosztowne – stało się ponownie osiągalne. To efekt rosnących wynagrodzeń, niższego oprocentowania, zmian regulacyjnych oraz bardziej elastycznego podejścia banków.

Rekordowa zdolność kredytowa

Wskaźniki zdolności kredytowej potwierdzają, że finansowanie mieszkań staje się coraz łatwiejsze. Dla trzyosobowej rodziny o dochodach równych dwóm średnim krajowym mediana zdolności kredytowej sięga dziś około 930 tysięcy złotych – najwięcej w historii. To o ponad 29% więcej niż przed rokiem.

Dalsza część materiału pod wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Po uwzględnieniu wzrostu cen mieszkań i wynagrodzeń realna zdolność kredytowa pozostaje jednak o 5–10% niższa niż średnie poziomy z ostatnich kilkunastu lat.

Bartosz Turek, analityk rynku nieruchomości

Pożyczamy na większe mieszkania?

Z danych BIK wynika również, że przeciętna kwota wnioskowanego kredytu mieszkaniowego wyniosła we wrześniu prawie 473 tysiące złotych, czyli o ponad 6% więcej niż rok wcześniej. To więcej niż sugeruje dynamika wzrostu cen mieszkań, co może oznaczać, że Polacy coraz częściej wykorzystują sprzyjające warunki kredytowe do zakupu większych lub lepiej wyposażonych lokali.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na e-budownictwo.pl E-budownictwo