Deweloperski Fundusz Gwarancyjny wypłacił pierwsze pieniądze

Deweloperski Fundusz Gwarancyjny rozpoczął swoją działalność, wypłacając już ponad 2,2 mln zł czterem poszkodowanym klientom. To ważny krok w kierunku zapewnienia bezpieczeństwa finansowego dla nabywców mieszkań, którzy z różnych przyczyn nie otrzymali swoich nieruchomości w terminie.

– Dzięki ochronie DFG w pełni bezpieczny jest zakup przysłowiowej dziury w ziemi – mówi Marek Wielgo, ekspert portalu RynekPierwotny.pl.

DFG działa na zasadzie składek odprowadzanych przez deweloperów od każdej sprzedanej nieruchomości na etapie budowy. Składki te są procentem każdej wpłaty na poczet kosztów budowy mieszkań, co w przypadku otwartego rachunku powierniczego wynosi 0,45%. Dla przykładu, przy mieszkaniu o wartości 500 tys. zł, składka wynosi 2250 zł.

Deweloperski Fundusz Gwarancyjny nie tylko chroni wpłaty na zakup mieszkań, ale także obejmuje miejsca garażowe. W przypadku upadłości banku prowadzącego rachunek powierniczy DFG dopłaca brakującą kwotę, jeśli wpłaty przewyższają równowartość 100 tys. euro. Ochrona ta trwa aż do momentu przeniesienia własności na nabywcę.

DFG gwarantuje również wypłaty dla osób, które odstąpiły od umowy z deweloperem z powodu zaprzestania budowy lub nieusunięcia istotnych wad. To oznacza, że nabywcy mają pewność odzyskania swoich pieniędzy, nawet jeśli deweloper nie wywiąże się z umowy.

Od momentu wprowadzenia DFG, z jego ochrony korzysta już ponad 139,4 tys. klientów, którzy zawarli umowy na zakup ponad 91 tys. mieszkań i domów. Najwięcej w województwach: mazowieckim (ok. 25,8 tys.), dolnośląskim (ok. 9,2 tys.), pomorskim (ok. 9,1 tys.) i małopolskim (ok. 9 tys.), czyli tam, gdzie aktywność inwestycyjna firm deweloperskich jest największa. 

Marek Wielgo podkreśla, że przez dwa lata ochrona nie obejmowała inwestycji, w których sprzedaż mieszkań rozpoczęła się przed lipcem 2022 r. Dopiero od 1 lipca 2024 r. ochrona dotyczy wszystkich zawieranych umów deweloperskich.

Polacy decydują się na zakup mieszkań, których budowa dopiero się rozpoczyna, a możne je obejrzeć tylko w folderze reklamowym. Deweloperzy oferują możliwość nieodpłatnych zmian w układzie ścian czy instalacji wewnętrznych, co jest dodatkowym atutem przy wyborze nieruchomości.

W miastach takich jak Warszawa i Kraków, deweloperzy wprowadzają do sprzedaży tańsze mieszkania z dłuższym terminem oddania do użytkowania. W Warszawie mieszkania z terminem oddania za ponad 2 lata kosztują średnio 16,7 tys. zł za metr kwadratowy, podczas gdy gotowe lokale osiągają cenę 21,1 tys. zł za metr kwadratowy. W Krakowie jest to odpowiednio 16,7 oraz 16 tys. zł mkw., natomiast średnia dla wszystkich mieszkań w ofercie wynosi odpowiednio 17,7 tys. i 16,6 tys. zł za metr.

Źródło: RynekPierwotny.pl

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź RegioDom codziennie. Obserwuj RegioDom.pl!