Spis treści
Kolektor jako element walki ze zmianami klimatycznymi
Warszawa, jak większość miast, zmaga się z różnorodnymi wyzwaniami klimatycznymi. Susze i ekstremalne opady deszczu coraz częściej komplikują życie mieszkańców stolicy. Dzięki inwestycji w drugą nitkę kolektora Mokotowski Bis, miasto chce skuteczniej radzić sobie z tymi problemami.
- Klimat się zmienia, co wpływa na życie tak dużej aglomeracji, jak Warszawa. Obserwujemy suszę ale i deszcze nawalne. I właśnie po to te inwestycje, żeby radzić sobie z tego typu zjawiskami pogodowymi - wskazuje prezydent miasta Rafał Trzaskowski.
Budowa nowej nitki kolektora ma pozwolić na retencjonowanie ponad 23 tysiące metrów sześciennych ścieków burzowych, co znacznie odciąży istniejący już system.
Techniczne wyzwania inwestycji
Projekt nie jest prosty do realizacji. Druga nitka kolektora ma powstać w wyjątkowo trudnej lokalizacji, jaką jest ulica Czerniakowska. Problem stanowią zarówno duże natężenie ruchu, jak i głębokość, na której będą umiejscowione komory kolektora, sięgające nawet 12-15 metrów poniżej powierzchni terenu. Wyzwaniem jest też bliskość budynków, co wymusza precyzyjne prace geotechniczne. Jak podkreśla Grzegorz Król z firmy Inżynieria Rzeszów: W naszej ocenie ten etap jest najtrudniejszy. Szczególnie jeśli chodzi o lokalizację. Na ulicy Czerniakowskiej jest duży ruch samochodowy i peszy. Lokalizacja komór jest bardzo głęboko - sięgają nawet 12-15 metrów poniżej poziomu terenu, zlokalizowane w bliskiej obecności budynków. To wymusza na nas precyzyjne prace, szczególnie te gruntowo-geotechniczne.
Metoda mikrotunelingu i plany rozwoju
Inwestycja będzie prowadzona przy użyciu metody mikrotunelingu, co pozwala minimalizować wykopy i możliwe zakłócenia w ruchu drogowym.
- Czasowo będziemy zajmować pas drogowy, ale będziemy o tym z wyprzedzeniem informować - podkreśla prezes Wodociągów Warszawskich Renata Tomusiak.

Prace rozpoczną się pod koniec bieżącego roku i obejmą budowę nitki o długości 2,4 kilometra. - Dzięki tej inwestycji, w 2028 roku zamkniemy całą sieć inwestycji, które będą służyły zwiększeniu bezpieczeństwa - dodaje Tomusiak. Nie można również zapominać o wcześniejszych, podobnych realizacjach, takich jak kolektory Wiślany, Lindego Bis oraz pierwsza nitka Mokotowskiego Bis, które już funkcjonują i są częścią rozwijającej się infrastruktury wodno-kanalizacyjnej miasta.
Źródło: PAP