https://e-budownictwo.pl
reklama

Co czwarty Polak narzeka na upał w swoim domu

Bartosz Turek, Lion’s Bank
Co czwarty Polak narzeka na upał w swoim domuCo czwarty Polak narzeka na upał w swoim domu
Co czwarty Polak narzeka na upał w swoim domuCo czwarty Polak narzeka na upał w swoim domu fot. 123RF
25,3% - taka część Polaków przyznaje, że w posiadanym domu lub mieszkaniu nie znajduje ukojenia podczas upałów – wynika z danych Eurostatu. To gorszy wynik niż średnia dla Europy (19,1%).

Kolejna fala upałów przetacza się przez Europę. Hiszpanie czy Włosi muszą mierzyć się z temperaturami w okolicach 40 stopni Celsjusza, a jak wynika z prognoz publikowanych przez portal pogodynka.pl w piątek (24 lipca) słupki rtęci mogą w Warszawie dojść do 30 kreski.

Co drugiemu Bułgarowi jest za ciepło

Tradycyjnie na komfort mieszkania wpływają szerokość geograficzna – czyli to jaki panuje w danym kraju klimat i zasobność portfeli obywateli, których stać lub nie na umilenie sobie życia. Dobrym Przykładem jest Bułgaria – kraj relatywnie biedny i położony w cieplejszej - południowej części Europy. Efekt? Prawie połowa Bułgarów (49,5%) narzeka, że w domu lub mieszkaniu nie jest im dostatecznie chłodno, aby znaleźć ukojenie przed żarem lejącym się z nieba.

Zobacz też: Jak radzić sobie w domu w upalne dni. Klimatyzacja czasem szkodzi (FILM) 

W znacznie bogatszych krajach Południa Europy takich jak Grecja, Portugalia czy Malta na upały narzeka 35% społeczeństwa, a na Cyprze, w Hiszpanii czy we Włoszech odsetek ten nie przekracza nawet 30%. Nie powinno to jednak dziwić, bo bogatsze społeczeństwa łatwiej pozwolić sobie mogą na powszechniejsze wykorzystanie urządzeń klimatyzacyjnych, co w krajach biedniejszych jest jeszcze mało popularne.

W Polsce gorzej niż w UE

Za punkt odniesienia jak zawsze warto wziąć średnią europejską. Ta sugeruje, że we wspólnocie aż 19,1% osób (co piąty obywatel) próżno szuka w domu ukojenia w trakcie upałów. Na tym tle wynik dla Polski (25,3%) jest słaby. Znacznie bardziej komfortowe warunki mają w swoich mieszkaniach Niemcy. Ci narzekają na upały prawie dwukrotnie rzadziej niż Polacy (13,6%).

Nie wszędzie na północy jest chłodno

Dalsza część materiału pod wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Warto ponadto zauważyć, że wbrew pozorom uciekanie na Północ Europy nie gwarantuje uniknięcia upałów. Doskonałym przykładem jest Finlandia. W tym kraju co prawda maksymalne temperatury są niższe niż „nad Wisłą", ale większe są amplitudy (różnica między temperaturą najniższa i najwyższą). W efekcie upały są uciążliwe niemal tak samo dla Finów (25,2%) jak i Polaków.

Zobacz też: Ile wody pić w upalne dni. Jak i kiedy powinno się pić wodę (WIDEO) 

Znacznie lepiej mają się już Norwegowie – choć wbrew pozorom nawet na Północy Norwegii upały się zdarzają. Według deklaracji za ciepło w domu ma 14% mieszkańców tego kraju. Dla porównania w Szwecji za ciepło jest 7,6% obywateli, na Islandii 5,1% obywateli, a najmniejszy problem z upałami mają Irlandczycy (4%) i Brytyjczycy (3,3%), co bez wątpienia zawdzięczają położeniu i morskiemu klimatowi. 

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na e-budownictwo.pl E-budownictwo