Spis treści
Stały udział mieszkań w powiatach turystycznych
Według Polskiego Instytutu Ekonomicznego, udział mieszkań budowanych w powiatach turystycznych w całkowitym zasobie mieszkaniowym w Polsce wyniósł w 2024 roku 11,1 proc. Jest to minimalny spadek w porównaniu z 2023 rokiem (11,2 proc.) oraz 2022 rokiem (11,3 proc.).
Ekspert PIE, Tomasz Mądry, zauważał w Tygodniku Gospodarczym, że udział ten pozostaje "mniej więcej" stały podczas ostatnich 10 lat.
Turystyczne powiaty przyciągają inwestorów, ale ludność z nich ucieka
Z analiz PIE wynika, że ruch turystyczny w Polsce koncentruje się w określonych regionach. W 2023 roku połowa turystów korzystała z noclegów w zaledwie 17 powiatach, w tym w takich miejscach jak powiat kołobrzeski, tatrzański, karkonoski czy kłodzki.
– Zależność tę można uogólnić – 80 proc. obiektów turystycznych, jak i noclegów udzielonych turystom, znajduje się w około 20 proc. powiatów (czyli w 62 powiatach) – zauważa Tomasz Mądry.
Mimo rosnącego zainteresowania inwestycyjnego, powiaty turystyczne wyludniają się szybciej niż ich odpowiedniki. Jak wynika z danych, od 2014 do 2024 roku liczba ludności spadła w 55 z 62 analizowanych powiatów turystycznych.
W 20 proc. powiatów turystycznych liczba ludności spadła o 3,9 proc. w ciągu 10 lat, podczas gdy w pozostałych spadek był ponad dwukrotnie mniejszy i wyniósł 1,7 proc. Największy odpływ ludności zanotowały powiaty hajnowski (-14,7 proc.), bielski (-12,4 proc.) i tomaszowski (-11,6 proc.).
Czy powiaty turystyczne to tylko miejsce na inwestycje?
Z danych PIE wynika, że powiaty turystyczne cechuje bardzo niska dostępność cenowa mieszkań, co sprawia, że dla wielu mieszkańców zakup nieruchomości w tych regionach jest nieosiągalny.
– Istnieją przesłanki wskazujące na to, że mieszkania budowane w powiatach turystycznych kupowane są w celach inwestycyjnych – podkreśla Tomasz Mądry.
Ekspert wskazuje dwie kluczowe przyczyny:
Wyludnianie się powiatów turystycznych, co oznacza, że lokalni mieszkańcy przeprowadzają się do większych miast.
Wysokie ceny nieruchomości, które czynią te regiony bardziej atrakcyjnymi dla inwestorów niż dla osób szukających własnego lokum.
Na poparcie tej tezy PIE przytacza dane o stosunku mediany wynagrodzeń do średniej ceny 1 m² mieszkania. W najbardziej turystycznych powiatach, jak tatrzański (0,27), kamieński (0,42) czy kołobrzeski (0,43), wskaźnik ten należy do najniższych w Polsce.
– Na 10 powiatów z najniższą dostępnością cenową 1 m² mieszkania, 6 to powiaty należące do powiatów turystycznych – zauważa ekspert.
Perspektywy na przyszłość – czy trend się utrzyma?
Obserwowany od lat trend sugeruje, że powiaty turystyczne będą nadal przyciągać inwestorów, lecz jednocześnie będą tracić stałych mieszkańców. Wysokie ceny nieruchomości sprawiają, że zamiast pełnić funkcję mieszkalną, nowe lokale często trafiają na rynek wynajmu krótkoterminowego, co dodatkowo pogłębia problem demograficzny w tych regionach.
Czy powiaty turystyczne staną się przestrzenią wyłącznie dla turystów i inwestorów? Jak pokazują dane, wiele na to wskazuje.
Źródło: PAP
