Spis treści
Rosnące potrzeby i ograniczenia
Od początku roku Kraków zdominował rynek regionalny, gdzie wynajęto 211 tys. mkw. powierzchni biurowej. Napędzają go przede wszystkim firmy z sektora nowych technologii oraz usług biznesowych. Wrocław i Trójmiasto również odnotowują duży popyt, sięgające odpowiednio 107,3 tys. i 71,7 tys. mkw.
Łącznie, osiem największych miast w Polsce wygenerowało zapotrzebowanie na 528,7 tys. mkw. biur. To wzrost o 7 proc. w porównaniu do zeszłego roku. Renegocjacje stanowiły większość umów (54 proc.), jednak nowe kontrakty również były istotne (36 proc.).
Nowe technologie napędzają rynek
Wśród branż dominujących na rynku regionalnym znajdują się firmy technologiczne, które odpowiadały za jedną piątą całkowitego popytu. Kolejne miejsca zajęły przemysł oraz usługi biznesowe, z udziałem na poziomie 16 proc.
Trzeci kwartał pokazał także wzrost aktywności sektora publicznego, co stanowi nowy trend na tej arenie. Zauważalny wzrost jest znakiem, że sektor publiczny może w przyszłości stać się kluczowym graczem na rynku powierzchni biurowych.
Minimalna aktywność deweloperów
Mimo zainteresowania ze strony najemców, inwestorzy wykazują umiarkowane zainteresowanie nowymi projektami. Dostępna przestrzeń w budowie utrzymuje się na poziomie 200 tys. mkw., z planowanym ukończeniem do 2027 roku.
– W minionym kwartale na regionalnym rynku biurowym ukończone zostały tylko trzy obiekty. W Krakowie zrealizowano jeden budynek biurowy oraz drugi mixed-use, w którym znajdą się zarówno biura, jak i mieszkania. Nowy biurowiec zyskali również najemcy w Lublinie. Łącznie na rynku przybyło raptem 15,6 tys. mkw. podaży. Brakuje nowych projektów, w ciągu ostatnich trzech miesięcy nie rozpoczęła się żadna kolejna inwestycja – mówi Mariusz Wiśniewski, szef rynków regionalnych w dziale biurowym w CBRE.
Perspektywy i wyzwania rynku nieruchomości biurowych
Ograniczona aktywność deweloperska przełoży się na wysokość czynszów, zmiany w czasie najmu oraz wykorzystanie pustostanów.
– Tak niska aktywność deweloperów będzie dalej regulować rynek i wpływać na spadek stóp pustostanów, wzrost czynszów i wydłużenie okresów najmu z 5 do 7 lat. Dotyczy to głównie trzech rynków regionalnych w Krakowie, Trójmieście i Poznaniu. W tych pierwszych dwóch od września obserwujemy duży ruch po stronie nowych projektów inwestycyjnych, głównie z rynku amerykańskiego, co powinno w dalszym ciągu obniżać poziom pustostanów w tych lokalizacjach – dodaje Mariusz Wiśniewski, szef rynków regionalnych w dziale biurowym w CBRE.
Aktualnie poziom pustostanów na rynku regionalnym wynosi średnio 17,7 proc. Najwyższy wskaźnik odnotowano w Katowicach i Wrocławiu, osiągający odpowiednio 23,4 proc. i 21,8 proc. Z kolei Szczecin i Lublin mają najmniejszą liczbę dostępnych powierzchni biurowych, co wynosi odpowiednio 6,8 proc. i 10,3 proc.








