https://e-budownictwo.pl
reklama

Obniż rachunki za mieszkanie. Poznaj sposoby na realne oszczędności

Katarzyna Laszczak
Opracowanie:
W 2024 r. opłaty za podstawowe media wzrosły bardziej niż poziom inflacji.
W 2024 r. opłaty za podstawowe media wzrosły bardziej niż poziom inflacji. fot. 123rf.com
Koszty utrzymania mieszkania, w tym opłaty za media, w ciągu ostatniego roku wzrosły o 5,5%, jak podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W tym samym czasie inflacja wyniosła 3,6%. Sprawdzamy, które opłaty stanowią największe obciążenie dla polskich gospodarstw domowych oraz przedstawiamy sposoby na ich ograniczenie.

Spis treści

Koszty utrzymania rosły wolniej niż w poprzednich latach, ale i tak szybciej niż ceny towarów i usług

Pozytywną informacją jest to, że wzrost opłat za mieszkanie wyhamował – według danych GUS w 2024 roku wyniósł 5,5%, co jest najniższym wynikiem od pięciu lat. To zdecydowana poprawa w porównaniu do drastycznych wzrostów z 2022 roku, które wynosiły +10,5% oraz 2023 roku (+14,3%), a także lat 2020 (+7,3%) i 2021 (+7,4%). Mimo to, koszty utrzymania domu nadal rosły szybciej niż ogólne ceny towarów i usług, co odczuwamy na co dzień.

Wzrost kosztów utrzymania mieszkania a wysokość inflacji w latach 2020-2024.
Wzrost kosztów utrzymania mieszkania a wysokość inflacji w latach 2020-2024.
RynekPierwotny / BigData

Najbardziej podrożały opłaty za wodę, ścieki i wywóz śmieci

Które media zdrożały najbardziej w ostatnim roku? Marek Wielgo, ekspert portalu RynekPierwotny.pl, wylicza:

Najbardziej dotkliwe okazały się wzrosty kosztów zaopatrzenia w wodę (+11,2%) oraz odprowadzenia ścieków (+10,9%). Prąd podrożał średnio o 9,5%, a gaz i energia cieplna o ponad 7%. Jedynie podwyżka opłat za wywóz śmieci (+2,1%) była niższa od wskaźnika inflacji.

Wzrost opłat za poszczególne media w 2024 r.
Wzrost opłat za poszczególne media w 2024 r.
RynekPierwotny / BigData

Ekspert zauważa, że w ciągu ostatnich pięciu lat utrzymanie mieszkania było najszybciej rosnącą pozycją w budżetach domowych wielu polskich rodzin. Raport GUS wskazuje, że między 2020 a 2023 rokiem udział opłat związanych z mieszkaniem i energią w budżetach domowych wzrastał, osiągając od 18,8% do 19,9% dochodu rozporządzalnego na mieszkańca. W połowie 2024 roku odnotowano lekkie odbicie w dół do poziomu 19,3%.

Marek Wielgo podkreśla, że w ostatnich pięciu latach największe obciążenie dla przeciętnego Kowalskiego stanowiły rosnące rachunki za energię cieplną i prąd. Szczególnie trudny był rok 2023. Odczuwamy również skumulowane podwyżki opłat za wywóz śmieci (szczyt w 2020 roku) i gaz (szczyt w 2022 roku).

Wzrost kosztów poszczególnych mediów w latach 2020-2024.
Wzrost kosztów poszczególnych mediów w latach 2020-2024.
RynekPierwotny / BigData

Co dalej z podwyżkami kosztów utrzymania mieszkania?

Czy w najbliższym czasie można spodziewać się kolejnych podwyżek? Marek Wielgo odpowiada:

– Ostatnio głośno jest o podwyżkach opłaty za odbiór i zagospodarowanie odpadów. Jednak najwięcej obaw dotyczy ewentualnej podwyżki cen energii elektrycznej. Na razie rząd zamroził je na dziewięć miesięcy 2025 roku.

Dalsza część materiału pod wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trudno przewidzieć, co i w jakim stopniu zdrożeje w tym roku, ale prognozy przewidują stopniowy spadek inflacji, co może wpłynąć na obniżenie opłat związanych z utrzymaniem mieszkania.

Ekspert wiąże pewne nadzieje z poprawą sytuacji materialnej Polaków. Prognozy na 2025 rok wskazują na wzrost wynagrodzeń.

– Rząd zakłada, że wynagrodzenia w gospodarce narodowej wzrosną o 7,1%. Ekonomiści przewidują, że dynamika wzrostu wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw wyniesie od 7% do 9%.

Najważniejsze jest to, że wzrost płac nominalnych może przewyższyć inflację, co przełoży się na realną poprawę sytuacji materialnej Polaków.

Te opłaty można zmniejszyć, zmieniając nawyki i rozwiązania na bardziej oszczędne

Właściciele mieszkań i najemcy nie mają wpływu na wysokość mediów ani wybór dostawcy. Co więc można zrobić? Marek Wielgo radzi:

– Żeby zahamować wzrost opłat, konieczne jest radykalne zmniejszenie zużycia ciepła oraz wody, a w konsekwencji ścieków, za które opłaty są wyższe.

Zaleca zmianę nawyków, takich jak skręcanie zaworów na kaloryferach przed wyjściem z domu, wyłączanie zbędnych odbiorników prądu, zakręcanie wody przy myciu zębów lub goleniu.

Motywację do oszczędzania mogą dać liczniki lub podliczniki prądu i wody oraz podzielniki ciepła. Warto inwestować w domowe urządzenia (RTV, AGD, armaturę) o niskim zużyciu wody i energii. Nowe inwestycje deweloperskie, spółdzielnie i wspólnoty coraz częściej montują energooszczędne windy, oświetlenie LED, systemy gromadzenia deszczówki. Instalacje fotowoltaiczne zasilają części wspólne i pompy ciepła, co obniża opłaty za ogrzewanie w obiektach poza sieciami ciepłowniczymi. Tego typu innowacje są korzystne zarówno ekologicznie, jak i ekonomicznie, co przyciąga klientów.

Źródło: RynekPierwotny

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź RegioDom codziennie. Obserwuj RegioDom.pl!

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na e-budownictwo.pl E-budownictwo