https://e-budownictwo.pl
reklama

Terminowość na budowie to nie przypadek. Jeden błąd potrafi zatrzymać wszystko

Anita Persona
Opracowanie:
Co naprawdę decyduje o terminowości inwestycji? Doświadczenie kontra algorytmy.
Co naprawdę decyduje o terminowości inwestycji? Doświadczenie kontra algorytmy. fot. Evgeny GoTown/Pixabay
Opóźnienia w dużych inwestycjach mogą kosztować miliony – finansowo, wizerunkowo i emocjonalnie. Kluczem do terminowej realizacji nie są nowoczesne narzędzia, lecz ludzie, organizacja i odpowiedzialność. Jak budować projekty tak, by harmonogramy były przestrzegane, a problemy rozwiązywane zanim urosną do rangi kryzysu?

Spis treści

Fundament terminowości: planowanie i przewidywanie

Opóźnienia w inwestycjach budowlanych rzadko zdarzają się przypadkowo. Najczęściej wynikają z zbyt optymistycznych harmonogramów, niedoszacowania ryzyk oraz braku koordynacji między inwestorem, projektantem i wykonawcą. Każdy element projektu działa jak tryb w maszynie – wystarczy, że jeden zawiedzie, a całość zatrzymuje się.

Najczęściej nie zawodzi technologia, tylko komunikacja i proces decyzyjny” – mówi Marcel Karaś, dyrektor generalny Constructeam.

– Widziałem inwestycje, w których wykonawca miał świetny sprzęt i materiały, ale decyzje po stronie inwestora zapadały z tygodniowym opóźnieniem. To wystarczy, by harmonogram się rozsypał. Dlatego od początku trzeba budować zespół projektowy, który działa jak jedna drużyna – z jasnymi zasadami, odpowiedzialnością i wspólnym celem.

W dużych projektach liczy się nie tylko precyzyjna organizacja, ale też gotowość na zmiany. Pogoda, braki materiałowe czy zmieniające się przepisy wymagają elastyczności i szybkiej reakcji.

Niezastąpione ogniwo: doświadczenie i odpowiedzialność ludzi

Nowoczesne narzędzia cyfrowe, systemy BIM czy programy harmonogramowe wspomagają zarządzanie projektami, ale nie zastąpią doświadczenia i odpowiedzialności człowieka.

– Żaden program nie „poczuje”, że coś jest nie tak na budowie. Technik może sprawdzić zgodność projektu z modelem 3D, ale to kierownik budowy zauważy, że zbliża się problem z gruntem czy logistyką dostaw. Ostatecznie to ludzie podejmują decyzje i ponoszą ich konsekwencje – podkreśla Karaś.

Constructeam inwestuje w kompetencje techniczne oraz w kulturę współpracy, dzięki czemu ryzyko opóźnień spada dramatycznie.

Biurokracja, partnerstwo i ludzki czynnik – klucz do terminowości

Procedury administracyjne – pozwolenia, uzgodnienia, odbiory – to jedno z głównych źródeł opóźnień. Doświadczony wykonawca wie, jak przez ten gąszcz przebrnąć i zdjąć z inwestora część obowiązków.

Dalsza część materiału pod wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

– Dla nas walka z biurokracją to codzienność. Klienci często nie zdają sobie sprawy, ile czasu można zaoszczędzić, jeśli ktoś przejmie odpowiedzialność za dokumentację, uzgodnienia czy odbiory – mówi Marcel Karaś, dyrektor generalny Constructeam.

Sukces dużych inwestycji zależy również od partnerskiej współpracy wszystkich stron. Wykonawca powinien rozumieć cele inwestora, reagować szybko i myśleć o efekcie końcowym, a nie tylko o swoim zakresie robót.

Jednak nawet najlepsza współpraca i sprawne procedury nie zastąpią doświadczenia i odpowiedzialności ludzi. Nowe technologie, automatyzacja procesów czy inteligentne harmonogramy – wszystko to pomaga, ale ostatecznie to człowiek przewiduje problemy, współpracuje, podejmuje decyzje i reaguje, zanim drobne przeszkody urosną do rangi kryzysu. To właśnie ludzki czynnik pozostaje niezastąpiony w utrzymaniu terminowości inwestycji.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na e-budownictwo.pl E-budownictwo