
Rozplenica słoniowa
Ta kuzynka rozplenic japońskich wygląda niezwykle efektownie, szczególnie odmiana Vertigo. Jest duża i szybko rośnie – może osiągać ok. 120 cm wys., ale jej liście przewieszają się, więc wysokość jest nieco złagodzona. Ta trawa tworzy piękne kępy, ale nie jest ekspansywna. Jej ozdobą są liście w ciemnopurpurowym, niemal czarnym kolorze. Znakomicie wygląda w połączeniu z kolorowymi kwiatami. Na rabacie można ją wykorzystać jako dominantę.
Rozplenica słoniowa Vertigo najlepiej rośnie w słońcu. Radzi sobie też w półcieniu, ale wtedy jej liście mogą nieco słabiej wybarwiać się. Ze względu na intensywny wzrost, potrzebuje żyznej ziemi i nawożenia w sezonie. Za to, poza przedłużającymi się okresami suszy, nie wymaga podlewania (podchodzi z afrykańskich sawann). Ta trawa niestety w niewielkim stopniu jest odporna na mróz w i Polsce z zasady nie zimuje w gruncie. Można ją przechować w donicy w chłodnym i jasnym pomieszczeniu lub potraktować jako roślinę jednoroczną.

Miskanty
Miskanty to bardzo okazałe trawy. Dorastają nawet do 2 m wysokości, ale są także mniejsze odmiany (choć i one osiągają ok. 80-90 cm wys.). Mają ładne, przewieszające się liście, niekiedy poprzecznie paskowane (np. odmiana miskanta chińskiego Zebrinus). Pięknie też kwitną, tworząc wiechowate kwiatostany, często o różowym lub czerwonawym zabarwieniu. Przekształcają się one w równie ozdobne, puszyste i srebrzyste owocostany. Ciekawe poskręcany kwiaty ma np. odmiana miskanta chińskiego Bouclé.
W ogrodach najczęściej uprawia się miskant chiński (Miscanthus sinensis) oraz jego liczne odmiany. Ta trawa tworzy okazałe kępy, ale nie jest ekspansywna. Inaczej wygląda sprawa z również spotykanym miskantem cukrowym (Miscanthus sacchariflorus). Wyglądem ogólnym bardzo przypomną miskant chiński, jednak w przeciwieństwie do niego tworzy liczne podziemne rozłogi i szybko się rozrasta. Sadząc go, warto zadbać o bariery korzeniowe, tym bardziej że roślina jest odporna na mniej sprzyjające warunki uprawowe.
Miskanty są dość łatwe w uprawie. Lubią słońce i żyzną, przepuszczalną oraz lekko wilgotną ziemię. Są odporne na suszę oraz mróz (zabezpieczyć warto tylko młode miskanty chińskie).

Kotrzewy
Kostrzewy mają bardzo dużo gatunków, a wiele z nich rośnie dziko w Polsce. W ogrodach uprawia się kilka gatunków. Warto zwrócić uwagę przede wszystkim na kostrzewę siną, zwaną też popielatą (Festuca cinenera, Festuca glauca). Jest to niewysoka trawa (do ok. 25-30 cm), tworząca regularne, kuliste kępy. Jej liście mają charakterystyczne szaroniebieskie zabarwienie (wyjątkiem jest odmiana Golden Toupee o żółtozielonych liściach). Kostrzewa sina kwitnie dość wcześnie (maj-lipiec). Kiedy jej kwiatostany pożółkną i przestaną być ładne, warto je ściąć.
Ta trawa doskonale nadaje się m.in. na skalniaki i do uprawy w donicach. Ale ładnie też wygląda w zestawieniach z innymi trawami.
Kostrzewa sina lubi dość specyficzne warunki – musi mieć słońce i przepuszczalną, raczej ubogą ziemię (może być nawet piaszczysta). Nie należy jej nawozić, doskonale znosi suszę i jest odporna na mróz.

Drżączki
W ogrodach uprawia się głównie dwie rośliny o tej wdzięcznej nazwie. Jest to drżączka średnia, która również rośnie w Polsce dziko oraz drżączka większa, uprawiana jako roślina ozdobna. Obydwa gatunki mają bardzo ładne kłoski, które drżą nawet przy delikatnym wietrze. Obie osiągają podobne rozmiary (ok. 50 cm wys.), ale drżączka większa ma zdecydowanie bardziej okazałe kłoski. Jest ona jednoroczna, w odróżnieniu od wieloletniej drżączki średniej.
Obie te trawy najlepiej rosną w słonecznych lub lekko ocienionych miejscach, na żyznych i przepuszczalnych ziemiach (drżączka średnia radzi sobie też na gorszych). Teoretycznie są odporne na susze, ale wtedy gorzej kwitną, więc jeśli dłużej nie pada, warto je podlewać.