Spis treści
Nowa inwestycja przeciwpowodziowa
Zbiornik retencyjny Kamieniec Ząbkowicki, który powstanie na Nysie Kłodzkiej, ma za zadanie zabezpieczyć region przed falami powodziowymi. Minister Marcin Kierwiński, pełnomocnik rządu ds. programu odbudowy po powodzi, podczas konferencji prasowej w Kamieńcu Ząbkowickim, podkreślił znaczenie tej inwestycji dla budowy odporności przeciwpowodziowej na tym terenie.
Decyzja o budowie zbiornika została podjęta szybko, jeszcze przed zakończeniem konsultacji społecznych dotyczących „Programu redukcji ryzyka powodziowego w zlewni Nysy Kłodzkiej”. Program ten przewiduje m.in. budowę suchych zbiorników retencyjnych w Kotlinie Kłodzkiej. Rozważane są różne lokalizacje dla 20 zbiorników w zlewni Nysy Kłodzkiej, choć nie oznacza to, że wszystkie zostaną zrealizowane. Konsultacje programu zakończą się 30 kwietnia.
Społeczna akceptacja i finansowanie
Minister Kierwiński zaznaczył, że w Kamieńcu Ząbkowickim nie ma napięć społecznych wokół budowy zbiornika, co czyni tę inwestycję naturalnym krokiem. Zbiornik ma być zlokalizowany na terenach niezamieszkałych, a plany jego budowy sięgają już powodzi z 1997 roku.
Magdalena Roguska, minister w KPRM, poinformowała, że na pierwszy etap budowy, czyli projektowanie zbiornika, Wody Polskie otrzymały już ponad 85 milionów złotych.
– Gdyby ten zbiornik powstał kilka lat temu, to zniszczenia w Lewinie Brzeskim, Kamieńcu Ząbkowickim, w Paczkowie i wielu innych miejscowościach nie byłyby takie, z jakimi mieliśmy do czynienia we wrześniu ubiegłego roku – przyznała Magdalena Roguska.
Szczegóły techniczne i harmonogram
Wiceprezes Wód Polskich, Mateusz Balcerowicz, wyjaśnił, że projektowanie zbiornika potrwa 18 miesięcy. Następnym krokiem będzie rozpoczęcie budowy. Zbiornik Kamieniec przewidziany jest jako zbiornik mokry o pojemności do 104 milionów metrów sześciennych, co czyni go trzecim co do wielkości zbiornikiem w kaskadzie Nysy Kłodzkiej. Pojemność powodziowa nowego zbiornika planowana jest na 66 milionów metrów sześciennych.

Mateusz Balcerowicz podkreślił, że większość gruntów, na których powstanie inwestycja, należy do Skarbu Państwa lub jest obecnie dzierżawiona, co eliminuje potencjalne zagrożenia dla realizacji projektu. Inwestycja ma być finansowana m.in. ze środków Banku Światowego.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź RegioDom codziennie. Obserwuj RegioDom.pl!