One robią cały klimat. Lampy wiszące do salonu, które pokochasz w 2025 roku

W tym roku w najpiękniejszych projektach salonów niezwykle istotną rolę odgrywa oświetlenie. Lampy wiszące stają się jednym z głównych elementów dekoracyjnych we wnętrzu i od razu przykuwają uwagę. Architekci wnętrz coraz częściej pokazują, że światło warto potraktować naprawdę poważnie – nie tylko jako źródło funkcjonalnego oświetlenia, lecz także jako kluczowy element budujący nastrój i charakter pomieszczenia.

Wśród najmodniejszych modeli królują trzy nurty: lekkie jak piórko formy inspirowane latawcami i balonami, klosze z naturalnych materiałów oraz spektakularne, ręcznie formowane szkło czy ceramika. Lampy wiszące przestały być tłem dla innych dodatków – dziś to one coraz częściej grają główną rolę w aranżacji salonu, przyciągają wzrok i stają się wisienką na torcie w aranżacji salonu.

Jeśli zastanawiasz się, jak odmienić swoje wnętrze bez kosztownego remontu, bałaganu i wynajmowania ekipy, to właśnie od lampy warto zacząć. Jedna dobrze dobrana, piękna oprawa może całkowicie odmienić salon – rozjaśnić go, dodać mu lekkości albo przeciwnie – wprowadzić przytulny, nastrojowy klimat. Coraz większe znaczenie ma także rzemiosło, oryginalny pomysł i troska o środowisko. Światło przestaje być tylko tłem – piękna lampa wisząca nada wnętrzu wyraz i sprawić, że całość zyska nowy look.

Na fali popularności nurtu japandi, eklektyzmu, wabi-sabi i stylu boho, wnętrzarskim hitem stały się lampy wiszące, które przypominają unoszące się w powietrzu latawce, zeppeliny czy balony. Ich klosze, wykonane z półprzezroczystego papieru ryżowego, delikatnych tkanin (np. jedwabiu), lub cienkiego tworzywa — często pochodzącego z recyklingu — emanują miękkim, rozproszonym światłem.

Niektóre modele mają modne, obłe i nieregularne kształty – jakby dryfowały poruszane podmuchem wiatru. Inne przypominają origami lub żagle, co nadaje wnętrzu niepowtarzalny charakter. Wybierz takie nietuzinkowe oświetlenie, a sam się przekonasz, że szybko ci się nie znudzi i sprawi, że salon stanie się przytulną strefą relaksu w towarzystwie dobrego designu.

W 2025 roku możesz postawić na oświetlenie, które nie tylko wpisze się w najnowsze trendy, ale także wprowadza do salonu wakacyjny klimat śródziemnomorski. Do najmodniejszych propozycji należą lampy plecione z trzciny, rafii, wikliny, rattanu, bananowca czy juty, które najbardziej kojarzą się ze stylistyką boho. Takie niewyszukane oświetlenie powraca w wielkim stylu i pięknie zdobi salony w stylu nowoczesnym.

Hitem są również klosze wykonane z lnu, bawełny, drewna, bananowca i wiedeńskiej plecionki. Najmodniejsze klosze mają kształt dzwonu, misy, półkuli lub kopuły, a ich naturalny odcień beżu i brązu pięknie komponuje się z zielenią roślin i ponadczasową fakturą modnego drewna. Każda pleciona lampa to ukłon w stronę rękodzieła – widoczna faktura splotu, nierówności, a nawet sęki tworzą niepowtarzalny klimat.

Kochasz szkło i ceramikę użytkową? Koniecznie poszukaj lampy wiszącej do salonu, która cię tym zachwyci. Na topie są klosze sufitowe z ręcznie formowanego szkła – w nieregularnych kształtach, z pęcherzami powietrza. Trudno przejść obojętnie obok lamp barwionych w subtelnych odcieniach: od miodowego, przez seledyn, po delikatny, dymny grafit. Nierzadko szkło zestawiane jest z metalem – szczotkowanym mosiądzem, postarzaną miedzią czy czernionym żelazem. Efekt? Lampa, która nie tylko oświetla przestrzeń, ale i przyciąga wzrok niczym nowoczesna rzeźba.

Coraz większą popularnością cieszą się też lampy wiszące z ceramiki – o nietypowych kształtach i nieoczywistych zestawieniach kolorystycznych. Ich matowa lub lekko połyskująca, często ręcznie szkliwiona powierzchnia nadaje wnętrzu artystyczny charakter i wprowadza ciepło, które trudno uzyskać innymi materiałami. Taka praktyczna dekoracja to must have dla każdego miłośnika designu.

Czy bliżej ci do subtelnej lekkości papierowej lampy w kształcie latawca, czy raczej do niebanalnej, szklanej formy przypominającej artystyczne szkło z krośnieńskiej huty? A może docenisz prostotę i naturalność trzciny? Bez względu na wybór – w 2025 roku światło ma duszę, a lampy opowiadają historie.