Spis treści
Ręcznik papierowy nie jest najlepszym tworzywem o czyszczenia ekranów
Ręcznik papierowy od lat jest sprzymierzeńcem w utrzymaniu czystości w domu. Błyskawicznie chłonie rozlane płyny i usuwa zabrudzenia z blatów kuchennych. Nic dziwnego, że wielu z nas sięga po niego odruchowo również w innych sytuacjach. Jednak stosowanie go do czyszczenia delikatnych powierzchni, takich jak szkło czy elektronika, okazuje się ryzykowne.
Dlaczego ręcznik papierowy szkodzi ekranom? Papier używany do produkcji ręczników składa się z celulozy, która ma właściwości ścierne. W efekcie przetarcie nim powierzchni telewizora, monitora czy smartfona może prowadzić do powstawania mikrorys. Z czasem stają się one coraz bardziej widoczne, pogarszając jakość obrazu. Co więcej, ręcznik papierowy zostawia włókna i pyłki, które osiadają na ekranie, zamiast go czyścić.
Wiele osób używa ręcznika papierowego również do luster czy szyb. To częsty błąd – zamiast idealnej przejrzystości uzyskujemy smugi, a nawet mikrouszkodzenia powierzchni. Jeszcze gorsze skutki może mieć czyszczenie nim szkieł okularów – powstałe rysy obniżają komfort widzenia i mogą trwale zniszczyć soczewki.
Czego używać zamiast ręcznika papierowego?
Bezpieczniejszym rozwiązaniem jest użycie ściereczek z mikrofibry, które skutecznie usuwają kurz i zabrudzenia bez ryzyka zarysowania powierzchni. W przypadku ekranów warto korzystać też ze specjalnych płynów czyszczących, które nie zawierają alkoholu ani amoniaku. Przy okularach najlepiej sprawdzają się dedykowane chusteczki nawilżane lub miękkie ściereczki materiałowe.
Choć do ekranów się nie nadaje, ręcznik papierowy wciąż pozostaje niezastąpiony w wielu sytuacjach. Jego wszechstronność jest niezaprzeczalna – kluczowe jest jednak, by używać go tam, gdzie faktycznie jest bezpieczny. A na pewno nie do wycierania nim ekranów urządzeń elektronicznych.

Zobacz również: