Spis treści
Arche odbuduje młyn i stworzy hotel w sercu Tarnowa
Zespół budynków po XIX-wiecznym młynie, mimo że częściowo strawiony przez pożary i pozostający w złym stanie technicznym, został objęty ochroną konserwatorską i wpisany do rejestru zabytków. Teraz, po latach starań i nieudanych planów rewitalizacji, trafił w ręce Arche – firmy, która w historii przemysłowej architektury widzi ogromny potencjał.
— Budowa rozpocznie się w wakacje, a pierwszych klientów będziemy mogli ugościć już w 2027 r. Obiekt znajduje się w centrum miasta i będzie hotelem z zapleczem konferencyjnym i restauracyjnym stanowiącym piękną wizytówkę miasta. Zrewitalizowany Młyn zostanie rozbudowany o nowe przestrzenie, 170 pokoi, w tym 28 w części istniejącej, 142 w części rozbudowywanej oraz o około 1600 m² powierzchni usługowej. Będziemy otwarci na duże wydarzenia z branży eventowej, będziemy organizowali spotkania kulturalne, rozrywkowe dla wszystkich grup wiekowych. Ponadto hotelowa restauracja będzie dostępna dla gości lokalnych, mieszkańców czy turystów. Działamy w myśl naszego hasła “Łączymy sprzeczności, ufamy wszystkim, zmieniamy siebie”. Z kolei dla inwestorów w pokoje hotelowe w Systemie Arche sprzedaż rozpoczniemy już w kwietniu b.r. — informuje Magdalena Sidorowicza, dyrektor sprzedaży i marketingu Arche SA.
Od młyna parowego do hotelu, czyli historia z nowym adresem
Historia tarnowskiego młyna sięga 180 lat wstecz, gdy nad potokiem Wątok powstał jeden z pierwszych młynów parowych w Galicji. Inicjatorem budowy był Henryk Szancer – przemysłowiec, radny miejski i ważna postać żydowskiej społeczności Tarnowa. Kompleks składał się m.in. z młyna zbożowego, kaszarni, spichlerza i laboratorium przemysłowego. Z czasem napęd parowy zastąpiono elektrycznym, a zakład działał aż do końca PRL-u.

Po 2006 roku obiekt kilkukrotnie zmieniał właścicieli. W 2015 roku zniszczył go pożar, który całkowicie strawił dach i drewniane kondygnacje. Pomimo tego eksperci ocenili, że konstrukcja nie wymaga wyburzenia, a dzięki wpisaniu na listę zabytków Małopolski budynki mogły przetrwać.
Dziedzictwo, które wraca do życia
Projekt rewitalizacji ma również wymiar symboliczny. Tarnowski młyn znajduje się na szlaku “Śladami tarnowskich Żydów”, a jego historia wiąże się z wielokulturowym dziedzictwem regionu. Arche liczy na współpracę z Elizabeth Szancer – prawnuczką założyciela młyna, uznaną kuratorką sztuki w USA, działaczką na rzecz ochrony żydowskiego dziedzictwa kulturowego i członkinią wielu międzynarodowych organizacji.

Inwestorzy chcą stworzyć na miejscu stałą wystawę poświęconą historii obiektu, rodzinie Szancerów oraz losom lokalnej społeczności żydowskiej.
Nowe otwarcie dla Tarnowa, które jest perłą renesansu
— Bardzo cieszymy się, że firma Arche będzie obecna w Tarnowie. W końcu to turystyczna perła z ogromnym potencjałem, która leży przy ujściu malowniczej rzeki Białej do Dunajca. Miasto jest ważnym, dobrze skomunikowanym ośrodkiem turystycznym, kulturalnym i gospodarczym w Małopolsce. Po Krakowie jest to największy kompleks zabytkowy w południowej Polsce. — podsumowuje Magdalena Sidorowicza.

Tarnów, często określany jako perła polskiego renesansu, to miasto o niezwykle bogatym dziedzictwie i wielokulturowej tożsamości. Nowa inwestycja Arche nie tylko przywróci świetność jednemu z jego zabytków, ale też wzmocni pozycję miasta na mapie kulturalnej i turystycznej Polski.
To też może cię zainteresować: Tu zamieszkają medalistki olimpiady Paryż 2024. Co wiemy o osiedlu, w które zainwestował Robert Lewandowski?
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Regiodom codziennie. Obserwuj Regiodom!