Spis treści
Stabilizacja cen materiałów budowlanych
Od ponad roku obserwujemy stabilizację dynamiki cen materiałów budowlanych, która utrzymuje się na niewielkim minusie. W maju 2025 roku, według danych portalu Rynekpierwotny.pl, ceny materiałów budowlanych spadły o 0,7 proc. w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego.
W kanale detalicznym obniżka wyniosła 0,7 proc., natomiast w kanale hurtowym 0,5 proc. To pokazuje, że mimo niewielkich różnic, trend spadkowy dotyczy zarówno sprzedaży detalicznej, jak i hurtowej. Stabilizacja cen na tym poziomie może sugerować, że rynek materiałów budowlanych osiągnął pewien punkt równowagi, choć nie można wykluczyć dalszych zmian w przyszłości.
Zmiany cen w poszczególnych grupach towarowych
W maju 2025 roku wzrost cen odnotowano w czterech grupach towarowych, podczas gdy ceny w trzech kategoriach pozostały bez zmian. Największe spadki wystąpiły w trzynastu grupach, z czego najbardziej staniała izolacja termiczna, której ceny spadły o 5,5 proc.
Z kolei największe podwyżki dotyczyły płyt OSB i drewna, które zdrożały o 9,2 proc., oraz cementu i wapna, których ceny wzrosły o 3,6 proc. Te zmiany mogą być wynikiem różnorodnych czynników, takich jak zmiany w podaży i popycie, koszty produkcji czy zmiany w polityce handlowej.
Kryzys w branży budowlanej
Polski Związek Pracodawców Budownictwa zwraca uwagę na poważny kryzys w krajowej branży budowlanej, który jest najgłębszy od 2016 roku.
– Opublikowana niedawno opinia Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa komunikuje o najpoważniejszym kryzysie krajowej branży budowlanej od 2016 roku. Jego głównymi symptomami mają być spadające wykorzystanie mocy produkcyjnych w dużych firmach wykonawczych, stagnacja inwestycji publicznych i prywatnych oraz brak spójnej strategii państwa, co miało doprowadzić do paraliżu całego sektora – podkreślili autorzy raportu.
– W tej sytuacji bez zdecydowanych działań ze strony rządu rodzimej budowlance, stanowiącej jeden z kluczowych filarów gospodarki, odpowiadający za 10 proc. PKB i dający pracę ponad milionowi osób, grozi długotrwała zapaść koniunkturalna” - podkreślili autorzy raportu – dodali.

Brak spójnej strategii państwa oraz stagnacja inwestycji publicznych i prywatnych przyczyniają się do paraliżu sektora. Bez zdecydowanych działań ze strony rządu, branży budowlanej grozi długotrwała zapaść koniunkturalna, co może mieć poważne konsekwencje dla całej gospodarki.
Słabnąca kondycja budownictwa mieszkaniowego
Najnowsze dane GUS dotyczące budownictwa mieszkaniowego za maj potwierdzają słabnącą kondycję sektora.
– Trudno w nich nie dopatrzeć się słabnących nastrojów budowniczych mieszkań na sprzedaż lub wynajem. Widoczny regres zarówno w rozpoczęciach, pozwoleniach jak i lokalach oddanych do użytkowania sugerują rosnącą ostrożność operacyjną branży deweloperskiej, która w ten sposób może reagować na niepewność ekonomiczną, rosnące koszty budowy czy oczekiwania odnośnie do stóp procentowych - podano.
Regres w rozpoczęciach, pozwoleniach oraz lokalach oddanych do użytkowania wskazuje na rosnącą ostrożność operacyjną deweloperów. Może to być reakcja na niepewność ekonomiczną, rosnące koszty budowy oraz oczekiwania dotyczące stóp procentowych.
Prognozy dla rynku materiałów budowlanych
W obecnej sytuacji, ceny materiałów budowlanych na rodzimym rynku pozostają stabilne z lekką tendencją spadkową.
– W obecnej sytuacji wszystko zdaje się wskazywać na to, że dopóki zapowiadany szumnie boom inwestycyjny w ramach krajowej gospodarki w segmentach budownictwa drogowego, kolejowego, energetycznego, wojskowego czy mieszkaniowego finansowanych ze środków unijnych nie stanie się faktem dokonanym, tak długo ceny na rodzimym rynku materiałów budowlanych pozostaną stabilne z lekką tendencją spadkową – podsumowano.
źródło: PAP