Wiosenne kwiaty możesz mieć już zimą. Sprawdź, jak samemu pędzić tulipany, narcyzy, hiacynty i krokusy. To trzeba zrobić już jesienią

Długa, ponura zima może zmęczyć każdego, dlatego z utęsknieniem czekamy na wiosnę i pierwsze, wiosenne kwiaty. W ogrodzie możemy spodziewać się ich dopiero w marcu (nieliczne pojawiaj się wcześniej), ponieważ jednak o tej porze roku aura rzadko jest sprzyjająca, trudno jest w pełni cieszyć się ich urokiem. Jeśli jednak skłonimy wiosenne kwiaty cebulowe to tego, by zakwitły w doniczkach, już pod koniec zimy możemy podziwiać ich piękno we własnym mieszkaniu. W tym celu jesienią powinniśmy przystąpić do pędzenia cebulek, czyli przygotowywania ich do wcześniejszego kwitnienia w doniczkach. Z każdym gatunkiem powinniśmy jednak postępować nieco inaczej, bo to, czego potrzebują tulipany, nie będzie odpowiednie dla krokusów i na odwrót.

Do grona najczęściej pędzonych kwiatów cebulowych należą przede wszystkim hiacynty. Te urocze, malutkie rośliny wydają zaskakująco duże i upojnie pachnące kwiaty. Aby móc cieszyć się ich aromatem już pod koniec zimy, jesienią należy umieścić cebulki w doniczce, wypełnionej lekkim, przepuszczalnym podłożem, zagłębiając w nim jedynie dolną część cebulki. Następnie doniczki trzeba umieścić na około trzy miesiące w ciemnym, chłodnym pomieszczeniu (z temperaturą ok. 10°C). Po tym czasie rośliny można przenieść do widnego i cieplejszego miejsca (temperatura ok. 15°C), gdzie powinny zakwitnąć po ok. 2-3 tygodniach.

Hiacynty można też pędzić w wodzie, najlepiej w specjalnych, szklanych pojemnikach z przewężoną szyjka i pękatym denkiem. Do pojemnika wlewamy wodę i umieszczamy w nim cebulkę w taki sposób, aby jedynie jej piętka miała kontakt z wodą. Następnie naczynie ustawiamy w chłodnym, ciemnym pomieszczeniu, gdzie cebulka się ukorzeni i zacznie wypuszczać pąk kwiatowy. Kiedy pąk zacznie się wybarwiać, przenosimy naczynie z cebulką w ciepłe i jasne miejsce, gdzie roślina wypuści pęd kwiatowy i rozwinie kwiatostan. Do pędzenia hiacyntów, najlepiej wykorzystać cebule preparowane (wcześniej przechłodzone przez producenta), gdyż zakwitną wcześniej, niż cebulki ogrodowe. Cebule możemy też sami spreparować, przechowując cebulki ogrodowe przez ok. 1-1,5 miesiąca w papierowej torebce na dolnej półce lodówki.

Kolejnym chętnie pędzonym kwiatem cebulowym jest narcyz. W jego przypadku do uprawy w doniczce najlepiej nadają się niskie odmiany o małych kwiatach (narcyzy miniaturowe), gdyż odmiany wysokie będą się wyciągać i szybko stracą walory ozdobne. W przeciwieństwie do hiacyntów, które dobrze prezentują się w doniczkach zarówno solo jak i w grupach, narcyzy najładniej wyglądają posadzone w grupie.
Sam proces ich pędzenia jest natomiast podobny jak u hiacyntów (umieszczone w doniczkach, w lekkim, przepuszczalnym podłożu powinny spędzić ok. 3 m-ce w chłodnym pomieszczeniu). Różnicą jest jednak to, że cebulki umieszcza się w podłożu nieco głębiej, bo po same szyjki, a kiedy zaczynają wypuszczać pierwsze kiełki, jak najszybciej przenosi się je do cieplejszego i koniecznie widnego pomieszczenia (najlepiej na parapet okienny), w przeciwnym razie szybko się wyciągną.

Sprawdź: Co trzeba zrobić w ogrodzie w listopadzie? Polecamy listę prac na ten miesiąc

Kolejnym lubianym kwiatem wiosennym są krokusy, które także można pędzić. Ich cebulki jesienią sadzi się w doniczkach, zagłębiając w podłożu na ok. 4-5 cm. Następnie doniczki przenosi się do chłodnego, ciemnego pomieszczenia (z temperaturą ok. 10°C) na okres 3-3,5 miesiąca. Po tym czasie trzeba roślinom zapewnić więcej światła, nadal utrzymując niską temperaturę (ok. 10°C). Kiedy pąki kwiatowe zaczną się wybarwiać, można podnieść temperaturę w pomieszczeniu do ok. 15°C i czekać, aż kwiaty się rozwiną.

Nieco inaczej należy postąpić z najpopularniejszymi roślinami cebulowymi, czyli tulipanami. Do pędzenia najlepiej przeznaczyć ich niskie odmiany (ok. 20-40 cm np. tulipany Kaufmanna), gdyż wysokie zbyt szybko zaczęłyby się wyciągać, tracąc walory zdobne. Cebulki sadzimy do wypełnionych lekkim, przepuszczalnym, żyznym, lekko wilgotnym podłożem doniczek jesienią, a następnie przez ok. trzy miesiące przechowujemy w ciemnym, chłodnym pomieszczeniu (z temperaturą ok. 10°C). Po tym czasie doniczki przenosimy do cieplejszego, ale ciemnego miejsca, gdzie powinny spędzić około tygodnia, a następnie ustawiamy w miejscu umiarkowanie ciepłym, ale widnym aż do zakwitnięcia.