Ogórki sprawiają problemy? Żółkną im liście, albo opadają owoce? Sprawdź, na co koniecznie zwrócić uwagę, jeśli chcesz mieć udane zbiory

Jednym z podstawowych błędów, jakie popełniamy w uprawie ogórków, jest moczenie ich liści podczas podlewania. Wprawdzie podlewanie roślin z góry za pomocą węża jest łatwe i wygodne, ale w ten sposób nie da się uniknąć moczenia całych roślin, a to z kolei prowadzi do rozwoju chorób, takich jak np.: mączniak rzekomy, bakteryjna kanciasta plamistość czy antraktowa dyniowatych. Ich objawami jest m.in. żółkniecie i zamieranie liści.

Z tego względu do podlewania ogórków najlepiej jest wykorzystać specjalne, kropelkowe systemy nawadniające (obecnie ich wybór jest całkiem spory, a ceny dość przystępne) lub skierować strumień wody z węża bezpośrednio na ziemię w pobliżu korzeni.

Zobacz także: Te choroby najczęściej atakują ogórki! Sprawdź, co robić, żeby były zdrowe

Kolejny problem to brak kwiatów na ogórkach, czego powodem może być m.in. nieodpowiednie nawożenie. Do zawiązywania kwiatów i owoców, rośliny potrzebują przede wszystkim potasu i fosforu, ale także mikroelementów takich jak magnez czy wapń. Jeśli więc przenawozimy je środkami bogatymi w azot, a zawierającymi mało innych minerałów, rośliny mogą rozwijać bujne, zielone liście i pędy, ale bez kwiatów i owoców.

Liście źle nawożonych ogórków mogą być też zdeformowane, małe i pożółkłe, a owoce niewyrośnięte i zniekształcone, co z kolei może wskazywać na niedobory magnezu, wapnia, fosforu i potasu lub zbyt niski odczyn gleby.

Ponieważ ogórki są bardzo żarłoczne, dobrze jest zastosować w ich uprawie nawozy organiczne (np. kompost, gnojówka z pokrzyw, biohumus) i ekologiczne (np. Nawóz ekologiczny do pomidorów, ogórków i ziół – Target), które wprawdzie nie działają tak spektakularnie jak ich mineralne odpowiedniki, ale wzbogacają glebę w materię organiczną, nie niosąc ryzyka przenawożenia i nie prowadząc do kumulowania się w owocach toksyn.

Czasami może się też zdarzyć, że choć kwiaty na ogórkach się pojawiają, nie przekształcają się w owoce. Przyczyną takiej sytuacji jest zwykle brak zapylenia kwiatów przez owady lub wiatr. Dlatego ten problem najczęściej dotyka ogórki uprawiane pod osłonami, gdzie owadów jest niewiele, a wiatru nie ma wcale. W takim wypadku to my musimy zadbać o zapylenie kwiatów, przenosząc za pomocą pędzelka pyłek z kwiatów męskich na kwiaty żeńskie.

Z kolei opadanie kwiatów i zawiązków owoców może dotyczyć wszystkich ogórków, zarówno gruntowych jak i szklarniowych. Przyczyną jest najczęściej nieodpowiednia wilgotność podłoża. Ogórki korzenią się szeroko, ale płytko, dlatego są bardzo wrażliwe na suszę i niedobór wody, ale też nie tolerują jej nadmiaru. Z tego względu podłoże, w którym rosną, powinno być zawsze lekko wilgotne, ale nigdy mokre. Dlatego rośliny należy podlewać często, lecz umiarkowanie, sprawdzając wcześniej wilgotność gleby.

W utrzymaniu odpowiedniej wilgotności pomoże ściółkowanie podłoża (np. słomą lub agrowłókniną).

Sprawdź: Z czym sadzić ogórki, żeby dobrze rosły? Nie każde sąsiedztwo jest dla nich dobre

Ogórki nie będą zawiązywały owoców także wtedy, gdy będzie im za zimno, ponieważ najlepiej czują się i owocują w temperaturze ok. 22-25°C. Jeśli temperatura spada do poziomu poniżej 13-15°C, wzrost roślin zastaje zahamowany, a kwiaty żeńskie opadają.

Ogórków nie można też sadzić do gruntu ani pod nieogrzewanymi osłonami (np. w tunelach) zbyt wcześnie, bo są nieodporne na wiosenne przymrozki (w temp. 0°C rośliny giną). Z tego względu najlepiej uprawiać je z rozsady, przygotowanej wcześniej pod osłonami i wysadzać do gruntu po minięciu wiosennych przymrozków (po 15 maja).

Pamiętajmy też, że ogórki należy podlewać wodą o temperaturze otoczenia, gdyż zimna woda może spowodować u nich szok termiczny, prowadzący do zaburzeń w rozwoju roślin. Ogórki mają też tendencję do nierównego owocowania i po pierwszej fali owocowania robią sobie przerwę, zanim wydadzą kolejne plony. Aby ograniczyć przerwy w ich plonowaniu, należy systematycznie zbierać wszystkie owoce, aby nie przejrzały i nie zaczęły wiązać nasion, gdyż spowalnia to powstawanie nowych kwiatów i owoców.