Spis treści
Średnie zadłużenie JDG w branży budowlanej to 27,9 tys. zł
Jak podano, średnie zadłużenie jednoosobowych firm budowlanych w całym kraju wynosi 27,9 tys. zł, ale różni się w zależności od regionu. Przy czym ta różnica wynosi niemal 10 tys. zł. Najwyższe wartości odnotowano w woj. mazowieckim – 32 tys. zł, najniższe w woj. lubuskim – 22,5 tys. zł.
– Największe długi pojawiają się tam, gdzie jest najwięcej inwestycji, ale dla najmniejszych firm w słabszych gospodarczo województwach nawet niewielkie zaległości są bardzo odczuwalne. GUS podaje, że wyniki w budownictwie są gorsze niż przed rokiem we wszystkich firmach – zarówno wśród mikro, małych, średnich, jak i dużych przedsiębiorstw. Choć tylko duże firmy utrzymują dodatni wskaźnik koniunktury, ich sytuacja również pogorszyła się w porównaniu z ubiegłym rokiem. To tłumaczy, dlaczego w województwach o największej skali inwestycji widoczne są też najwyższe kwoty zaległości – wyjaśnia Adam Łącki, prezes zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.
Długi najmniejszych działalności wzrosły
Na dodatek w ciągu roku zadłużenie jednoosobowych firm budowlanych wzrosło o 2,8 proc.: z 817,2 mln zł do 840,1 mln zł. Na liście dłużników jest obecnie 30 111 mikrofirm budowlanych.
Najwięcej, bo 551,2 mln zł, jednoosobowe działalności budowlane muszą oddać instytucjom finansowym: funduszom sekurytyzacyjnym, bankom, firmom leasingowym i ubezpieczeniowym. Wobec handlu zalegają ok. 114 mln zł, firmom telekomunikacyjnym są winne 33 mln zł, a ich zobowiązania wobec przemysłu przekraczają 23 mln zł.
Firmy budowlane szukają szybkiego dostępu do pieniędzy
Jak podano, wzajemne długi branży wynoszą 117 mln zł. Oznacza to, że co siódma zaległa złotówka, zamiast krążyć w tym sektorze, utknęła w nieopłaconych fakturach.
– Małe firmy budowlane zawsze miały duży apetyt na finansowanie zewnętrzne, zarówno jeśli chodzi o korzystanie z usług faktoringowych jak i mikropożyczek, ale w tym roku obserwujemy rekordową aktywność. Nasze dane pokazują, że wartość udzielonego finansowania zwiększyła się o 48 proc., a liczba przedsiębiorców wnioskujących o nie wzrosła o 53 proc. Firmy budowlane szukają dziś przede wszystkim szybkiego dostępu do pieniędzy, a w mniejszym stopniu optymalizacji zakupów i wydatków firmowych. Nadal solidnym instrumentem finansowym pozostaje faktoring, który pełni istotną rolę w ochronie płynności finansowej – powiedział Emanuel Nowak, ekspert firmy faktoringowej NFG.
Źródło: KRD







